Władze miasta Tarnowskie Góry kontynuują starania mające na celu likwidację zapadliska znajdującego się przy Kurnej Chacie. Po usunięciu trzech innych zapadlisk, burmistrz zwrócił uwagę na konieczność współpracy z właścicielką terenu, aby zabezpieczyć czwartą lokalizację, która zagraża bezpieczeństwu mieszkańców. Obecnie trwają rozmowy w celu znalezienia konstruktywnego rozwiązania problemu, a władze miasta są gotowe do dalszej współpracy. Komentowane są również kwestie odpowiedzialności dotyczącej powstania zapadlisk oraz dotychczasowe działania miasta w tej sprawie.
Ostatnie zapadlisko, które wciąż pozostaje nieusunięte, zdaniem burmistrza, jest wynikiem długotrwałych procesów geologicznych, a nie skutkiem prac drogowych. Ekspert z Głównego Instytutu Górniczego stwierdził, że miasto nie ponosi winy za powstanie tego typu uszkodzeń. Władze podkreślają, że dotychczasowe działania w kierunku likwidacji trzech zapadlisk zostały przeprowadzone zgodnie z zaleceniami specjalistów i zostały zatwierdzone przez odpowiednie organy nadzoru budowlanego.
Burmistrz zaznaczył, że dla skutecznego zakończenia sprawy konieczne jest zaangażowanie właścicielki terenu w proces naprawczy. W przypadku, gdy obligacje tej osoby nie zostaną spełnione, miasto nie będzie miało możliwości kontynuowania prac na swoim terenie. W ostatnich miesiącach odbyły się próby spotkań z właścicielką, w celu wypracowania wspólnego rozwiązania, jednak zawiodły one bez rezultatu. Władze miasta mają nadzieję na pozytywne zakończenie sprawy i otwarcie drogi dla mieszkańców, z korzyścią dla estetyki oraz bezpieczeństwa okolicy.
Źródło: Urząd Miasta Tarnowskie Góry
Oceń: Problemy z zapadliskami przy Kurnej Chacie – Burmistrz wyjaśnia sytuację
Zobacz Także
