Policjanci z tarnogórskiego wydziału prewencji złożą wniosek do sądu w związku z niebezpiecznym manewrem kierującego ciężarowym pojazdem. Do zdarzenia doszło na drodze krajowej numer 11 w Boruszowicach, gdzie 39-letni mężczyzna prawdopodobnie stworzył zagrożenie dla innych uczestników ruchu. W wyniku jego nieodpowiedzialnych działań, mogło dojść do tragicznego wypadku, a teraz o jego losie zadecyduje wymiar sprawiedliwości.
Do incydentu doszło 10 kwietnia 2025 roku, kiedy to jeden z pasażerów autobusu miejskiego linii 129 zauważył, że kierujący ciężarowym fordem wyprzedzał ciąg pojazdów na leśnym odcinku drogi, niemal dochodząc do czołowego zderzenia z pełnym pasażerów autobusem. Zgłaszający niezwłocznie powiadomił policję, co pozwoliło na szybką reakcję służb mundurowych. Policjanci zabezpieczyli nagrania z monitoringu zamontowanego w autobusie oraz w rejonie drogi, co potwierdziło relacje świadka.
W wyniku działań policji, ustalono dane kierującego, a w połowie sierpnia br. skierowano do sądu wniosek o ukaranie 39-letniego mieszkańca województwa wielkopolskiego. Mężczyzna może zostać obłożony grzywną do 30 tysięcy złotych, a wymiar sprawiedliwości może także nałożyć na niego zakaz prowadzenia pojazdów na okres do 3 lat. Policja przypomina, że takie nieodpowiedzialne zachowania są absolutnie niedopuszczalne i mogą prowadzić do tragicznych zdarzeń drogowych, dlatego wszyscy uczestnicy ruchu powinni zawsze przestrzegać obowiązujących przepisów i dbać o bezpieczeństwo na drogach.
Źródło: Policja Tarnowskie Góry
Oceń: Niebezpieczny manewr na drodze krajowej numer 11 – sprawa w sądzie
Zobacz Także
